Marketing kibica w czasach pandemii

Trwa trudna walka z koronawirusem COVID-19 na całym świecie.  Media bombardują nas ciągłymi informacjami na temat aktualnej sytuacji w związku z liczbą zachorowań oraz zgonów. Liczby są przytłaczające. Szczególnie te w wydaniu lokalnym. Nasze społeczeństwo w znakomitej większości dostosowało się do zaleceń i ograniczyło swoją aktywność w ostatnich tygodniach.

Budujące są  przede wszystkim sygnały o szczytnych akcjach społecznych, mających na celu wsparcie tych, którzy są na pierwszej linii walki m.in. gnieźnieńskich medyków.  Wszyscy jesteśmy pod dużym wrażeniem pracy wykonywanej przez służby medyczne w naszym kraju. Ich poświęcenie jest godne podziwu. Nie możemy jednak zapominać o innych ważnych aspektach życia codziennego. Walkę z COVID-19, odczuwa także gospodarka. Jak jej pomóc? Czy jest na to sposób? Odpowiadając na powyższe pytania, pragnę zaznaczyć, że w czasach pandemii nie ma tzw. „złotego środka”, ale jeśli się nie spróbuje to nigdy się udowodnimy skuteczności wspólnych działań.

Niemal dwa lata temu powstał projekt marketingowy w naszym klubie nazywający się po prostu „marketingiem kibica”. W skrócie, polegało to na tym, iż każdy kibic miał możliwość pomocy Startowi w kontekście firm, które mogłyby wesprzeć naszą drużynę w walce o jak najwyższe cele,  przy okazji instytucje te mogły skorzystać z bogatej oferty naszego klubu. Można było również stać się indywidualnym sponsorem, partnerem naszego teamu. Dzisiaj Klub zwraca się do Was z prośbą. Apelujemy do kibiców, aby w obecnej, bardzo trudnej sytuacji, wspierać lokalnych przedsiębiorców, którzy w dużej mierze są przyjaciółmi gnieźnieńskiego żużla.  

Pragniemy rozpocząć akcję, w której promować będziemy oferty i usługi  sponsorów i partnerów naszego klubu, a Was spróbujemy zachęcić do skorzystania. Pomóc może każdy z nas. Przez wiele lat, kibic Startu potrafił udowodnić, iż jest z klubem na dobre i na złe. Namawiamy Was zatem do wsparcia, tym razem lokalnego biznesu. Zanim po raz kolejny „odpalisz internet”, sprawdź proszę, czy Twój lokalny przedsiębiorca nie ma tego samego produkty czy usługi na stanie. Być może ów produkt/usługa będzie o kilkanaście złotych droższy, ale być może dzięki Twojemu zaangażowaniu ta firma będzie dalej egzystować. Pomyśl o tym drogi Przyjacielu, kibicu naszego klubu. Odwdzięczmy się im i zjednoczmy w tym trudnym czasie, a razem przeniesiemy przysłowiowe góry. 

Pomagajmy sobie w tym trudnym czasie. Zróbmy to razem dla naszego miasta i regionu. To jak? Próbujemy?

Bartosz Kapczyński