Car Gwarant Start z nowym kapitanem!
Prezentacja drużyny Car Gwarant Startu przyniosła nam między innymi informację na temat nowego kapitana zespołu. Został nim Chorwat Jurica Pavlic, który miał już okazję w trakcie kilku spotkań sezonu 2018 piastować tę funkcję. Wcześniej kapitańska opaska czerwono-czarnych należała do Mirosława Jabłońskiego. “Przewodzenie gnieźnieńskiej drużynie było dla mnie zaszczytem, jednak uznałem, że drużynie przyda się odświeżenie w tej kwestii.” – komentował dotychczasowy kapitan. “Decyzję podjąłem po przemyśleniu, suwerennie i poinformowałem o niej wcześniej menagera. Dziękuję za doping i wierzę, że będziecie nas wspierać dalej!” – przekazał kibicom młodszy z braci Jabłońskich.
Mianowanie Juricy Pavlica nowym kapitanem Car Gwarant Startu Gniezno spotkało się z dużym aplauzem ze strony licznie zgromadzonej publiczności w hali widowiskowo-sportowej im. Mieczysława Łopatki. “Tak naprawdę godzinę temu dowiedziałem się, ze będę kapitanem” – przyznał Chorwat. “Może i formalnie zostałem kapitanem, ale chcę, żeby Mirek również pozostał z nami. Jego doświadczenie i podejście do żużla to cenne wsparcie. Atmosfera, jaką mamy w Gnieźnie dobrze nam zrobi. Z czasem zapomnieliśmy, dlaczego jeździmy na żużlu. My to przecież lubimy, lubimy bawić się jazdą i cieszyć w ten sposób naszych kibiców. Będziemy się trzymać tej zasady w nadchodzącym sezonie. Mam nadzieję na dobry wynik naszej drużyny!” – zakończył swoje wystąpienie Jurica Pavlic.
Mirosław Jabłoński oraz Jurica Pavlic podczas prezentacji drużyny na sezon 2019
Dla Chorwata, który znakomicie wkomponował się w gnieźnieńską drużyną, miniony sezon należał do bardzo udanych. Był najskuteczniejszym żużlowcem w kadrze czerwono-czarnych, a swoimi widowiskowymi akcjami zaskarbił sobie serca miejscowej publiczności. Szybko zdecydował się na pozostanie w Pierwszej Stolicy na kolejny sezon – decyzję o przedłużeniu umowy z GTM Start Gniezno przekazał podczas prezentacji przed Aforti X Turniejem o Koronę Bolesława Chrobrego – ostatniej imprezy kończącej sezon w Gnieźnie.
Tekst: Radosław Majewski
