Zdecydowana wygrana na inaugurację!
Zdecydowanym zwycięstwem gospodarzy zakończyła się niedzielna inauguracja Nice 1 Ligi Żużlowej na torze w Gnieźnie. Drużyna Car Gwarant Start Gniezno pokonała zespół Lokomotiv Daugavpils 57:33. Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobyli kapitan Mirosław Jabłoński (12+1) oraz Adrian Gała (12+2). Skuteczny był również Eduard Krcmar (11+3). W ekipie Nikołaja Kokina prym wiódł Szwed Peter Ljung, zdobywca 13 oczek.
Spotkanie cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem ze strony kibiców. Na obiekcie przy ulicy Wrzesińskiej zasiadło blisko 8 tysięcy widzów, dzięki czemu miejscowi zawodnicy mogli liczyć na głośny doping – nie zabrakło popularnej “szkocji” czy meksykańskiej fali niosącej się po stadionie przy prowadzeniu zawodników Car Gwarant Startu Gniezno. Podczas prezentacji głos zabrał Prezydent Gniezna Tomasz Budasz, prezes GTM Start Gniezno Tomasz Wojciechowski oraz przedstawiciele sponsora tytularnego – Car Gwarant Service i sponsora strategicznego – Grupy Aforti.
W pierwszym wyścigu dnia lepsi okazali się goście. Świetnym wyjściem spod taśmy popisał się Wadim Tarasienko, który nie oddał prowadzenia choć atakowany był przez Marcina Nowaka. Chorwat Jurica Pavlic próbował z kolei pokonać Timo Lahtiego, sztuka wyprzedzenia rywala nie udała mu się jednak. Czerwono-czarni prowadzenie objęli już po wyścigu młodzieżowców. W drugiej odsłonie inauguracji Nice 1 Ligi Żużlowej Damian Stalkowski i Norbert Krakowiak pokonali Łotyszy i przy aplauzie publiczności zainkasowali podwójne zwycięstwo. Car Gwarant Start objętego w tym momencie prowadzenia nie oddał już do końca meczu. Przewagę w kolejnym z wyścigów powiększyli Adrian Gała wraz z Eduardem Krcmarem. Szyki gospodarzom starał się popsuć Kjastas Puodżuks, ostatecznie na mecie musiał on uznać wyższość rywali. W ostatnim biegu tej serii wysoką dyspozycję zasygnalizował Szwed Peter Ljung – 3:3 i po czterech wyścigach na tablicy wyników widniał rezultat 15:9.
Ciasno było na wejściu w pierwszy łuk wyścigu piątego. Na tor upadł Fin Timo Lahti – żużlowiec, decyzją arbitra (po zapoznaniu się z zapisem wideo), został wykluczony z powtórki. W drugim podejściu ponownie szybkością imponował Adrian Gała. Kroku dotrzymywał mu Czech Eduard Krcmar. Tym razem w walce nie liczył się Wadim Tarasienko. Zasłużone oklaski po wyścigu szóstym zebrał Mirosław Jabłoński. Kapitan czerwono-czarnych zdecydowanym atakiem minął Puodżuksa. Trzeci na linii mety zameldował się Damian Stalkowski dzięki czemu przewaga gospodarzy wzrosła w tym momencie do dwunastu oczek – 24:12. Szybkość i dobre spasowanie z owalem przy W25 chwilę później potwierdził Peter Ljung. Szwed na dystansie wyprzedził Marcina Nowaka i zapisał na swoim koncie drugą trójkę.
Trener Lokomotivu Nikołaj Kokin po pierwszą rezerwę taktyczną sięgnął w wyścigu dziewiątym. Do boju desygnowany został Peter Ljung. Manewr ten okazał się słuszny, gdyż zawodnik w parze z Puodżuksem przywiózł podwójne zwycięstwo – wyższość rywali uznać musieli Marcin Nowak i Juriva Pavlic. Przed regulaminową przerwą wydawało się, że goście odrobią kolejne punkty, gdyż po starcie Peter Ljung tym razem z Olegiem Michaiłowem znajdowali się na dwóch pierwszych pozycjach, ale z młodzieżowcem gości szybko poradzili sobie i Gała i Krcmar. 3:3 w odsłonie dziesiątej i na tablicy wyników rezultat 34:26 dla Car Gwarant Startu.
Po przerwie na kosmetykę toru z dobrej strony pokazał się Pavlic. Chorwat znakomicie wyszedł spod taśmy i prowadzenia nie oddał do samej mety. Za jego plecami znalazł się Mirosław Jabłoński i mieliśmy kolejne podwójne zwycięstwo gospodarzy. W wyścigu dwunastym podobać mogła się jazda Adriana Gały, który startując z zewnętrznego pola założył rywali i zainkasował trójkę. Za jego plecami ambitnie o punkty walczył Damian Stalkowski. Ostatecznie podopieczny trenera Piotra Szymko zameldował się na kresce jako trzeci. Plecy rywali w wyścigu trzynastym pierwszy raz tego dnia oglądał Szwed Peter Ljung. Sposób na pokonanie znakomicie spisującego się obcokrajowca Lokomotivu znaleźli i Nowak i Krcmar – po bardzo dobrym momencie startowym mogliśmy dopisać kolejne pięć punktów do dorobku beniaminka Nice 1 LŻ. Jasne się stało w tym momencie, że to gospodarze zainkasują dwa punkty do ligowej tabeli!
Biegi nominowane potwierdziły dominację gnieźnian. Najpierw w czternastym 4:2, a na zakończenie podwójne zwycięstwo Mirosława Jabłońskiego i Adriana Gały. Ponownie na torze szalał popularny “Henioo”, który na dystansie wyprzedził dwójkę rywali. Ostatecznie Car Gwarant Start Gniezno triumfuje w meczu inauguracyjnym 57:33. Po spotkaniu żużlowcy gospodarzy podziękowali kibicom za doping. Nie zabrakło gromkich oklasków i głośnych okrzyków na cześć zwycięskiej drużyny. Przed nami wyjazd do Lublina. Mecz ze Speed Car Motorem odbędzie się za tydzień w niedziele.
Wyścig po wyścigu:
1. 67,76 Tarasienko, Nowak, Lahti, Pavlic 2:4 (2:4)
2. 66,78 Stalkowski, Krakowiak, Michaiłow, Kurmis 5:1 (7:5)
3. 65,16 Gała, Krcmar, Puodżuks, Kostygow 5:1 (12:6)
4. 65,60 Ljung, Jabłoński, Krakowiak, Michaiłow 3:3 (15:9)
5. 65,47 Gała, Krcmar, Tarasienko, Lahti (w) 5:1 (20:10)
6. 66,50 Jabłoński, Puodżuks, Stalkowski, Kostygow 4:2 (24:12)
7. 65,95 Ljung, Nowak, Pavlic, Kurmis 3:3 (27:15)
8. 66,50 Tarasienko, Jabłoński, Krakowiak, Lahti 3:3 (30:18)
9. 66,72 Ljung, Puodżuks, Nowak, Pavlic 1:5 (31:23)
10. 66,16 Ljung, Krcmar, Gała, Michaiłow 3:3 (34:26)
11. 66,23 Pavlic, Jabłoński, Puodżuks, Tarasienko 5:1 (39:27)
12. 65,82 Gała, Tarasienko, Stalkowski, Kurmis 4:2 (43:29)
13. 65,68 Nowak, Krcmar, Ljung, Puodżuks 5:1 (48:30)
14. 66,10 Krcmar, Lahti, Nowak, Puodżuks 4:2 (52:32)
15. 66,37 Jabłoński, Gała, Tarasienko, Ljung 5:1 (57:33)
Punktacja:
Lokomotiv Daugavpils 33:
1. Wadim Tarasienko (3,1,3,0,2,1) 10
2. Timo Lahti (1,w,0,-,2) 3
3. Kjastas Puodżuks (1,2,2*,1,0,0) 6+1
4. Jewgenij Kostygow (0,0,-,-) 0
5. Peter Ljung (3,3,3,3,1,0) 13
6. Davis Kurmis (0,0,0) 0
7. Oleg Michaiłow (1,0,0) 1
Car Gwarant Start Gniezno 57:
9. Marcin Nowak (2,2,1,3,1) 9
10. Jurica Pavlic (0,1*,0,3) 4+1
11. Adrian Gała (3,3,1*,3,2*) 12+2
12. Eduard Krcmar (2*,2*,2,2*,3) 11+3
13. Mirosław Jabłoński (2,3,2,2*,3) 12+1
14. Damian Stalkowski (3,1,1) 5
15. Norbert Krakowiak (2*,1*,1*) 4+3
Tekst: Radosław Majewski