WOŚP: wygrana na hali w Kłecku

Za nami 26. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zawodnicy Car Gwarant Start Gniezno pojawili się w Kłecko, gdzie rozegrali spotkanie z przedstawicielami tamtejszego sztabu WOŚP. Mecz mimo charytatywnego celu miał zacięty przebieg. Ostatecznie, po skutecznej i obfitujące w bramki końcówce lepsza okazała się drużyna żużlowców oraz działaczy beniaminka I ligi. Mecz zakończył się rezultatem 8:5 dla Car Gwarant Start Gniezno.

Na boisku w barwach gości oglądaliśmy Mirosława Jabłońskiego, Marcina Nowaka, Adriana Gałę, Norberta Krakowiaka i Damiana Stalkowskiego. Wspierali ich działacze w osobach Arkadiusza Koronki, Przemysława Błachowiaka, Łukasza Łukowskiego i Tomasza Redzika. W kadrze Sztabu WOŚP Kłecko 2018 znaleźli się m.in. Burmistrz Miasta i Gminy Kłecko Adam Serwatka, dyrektor MGOK Robert Zgoła, Artur Borowiak – działacz Lechity Kłecko czy przedstawiciele MGOK w Kłecku i OSP z Kłecka oraz Ułanowa. Arbitrem pojedynku był zasłużony dla futbolu działacz Zdzisław Siudziński.

Worek z bramkami dla gnieźnieńskiej drużyny rozwiązał Norbert Krakowiak, który jako pierwszy trafił do bramki gospodarzy. Kilka minut później na 2:0 powiększył przewagę gości Tomasz Redzik. To zmobilizowało gospodarzy, którzy zdobyli kontaktowego gola. Wymiana ciosów w pierwszej połowie trwała nadal i na 3:1 trafienie zaliczył Przemysław Błachowiak. Jeszcze przed zejściem do szatni na listę strzelców wpisał sie Krzysztof Kusy i po regulaminowych dwudziestu minutach mieliśmy rezultat 3:2.

Druga połowa to skuteczna gra gospodarzy, którzy starali się doprowadzić do wyrównania. Sztuka pokonania goalkeepera żużlowców, Łukasza Łukowskiego, udała się Jakubowi Grzeszczykowi. Remis nie utrzymał się jednak długo, bo na listę strzelców wpisał się Damian Stalkowski. Po znakomitym podaniu od Arkadiusza Koronki byliśmy świadkami kolejnego gola i rezultatu 4:3. W dalszej części działo się sporo, gospodarze ponownie doprowadzili do wyrównania, a hattrickiem mógł się pochwalić Jakub Grzeszczyk. Ostatnie minuty należały jednak do żużlowców i po trafieniach Mirosława Jabłońskiego (z rzutu karnego) oraz Norberta Krakowiaka i Damiana Stalkowskiego gnieźnianie mogli cieszyć się ze zwycięstwa 8:5.

Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem kibiców. Na trybunach nie zabrakło wielu sympatyków speedwaya, którzy w sezonie odwiedzają stadion w Gnieźnie przy Wrzesińskiej 25. W przerwach mieli oni możliwość zrobienia pamiątkowych zdjęć czy wylicytowania ciekawych gadżetów. Całkowity dochód ze sprzedaży zasilił konto sztabu WOŚP w Kłecku.

Tekst: Radosław Majewski